> Mulinowanie i inne wariactwa: Ciekawość zaspokojona

wtorek, 13 października 2015

Ciekawość zaspokojona

Przeglądające setki stron, blogów, itp., itd., ciągle natrafiałam na zagraniczne (właściwie głównie brytyjskie) czasopisma hafciarskie. No i oczywiście, zapragnęłam zobaczyć na własne oczy takie czasopismo. Zatem (o dzięki za możliwości internetu) zamówiłam sobie jedno z czerwcowych wydań Cross Stitch Crazy oraz jedno z sierpniowych wydań Papercraft Inspirations. Nie będę oczywiście rozpisywała się o zaletach i wadach oraz właściwościach tychże czasopism. Jednakże przyznam szczerze, że jestem mile zaskoczona! Po pierwsze są super kolorowe i przyciągają wzrok, dużo jest w nich inspiracji, wskazówek i rad, śliczne wzory, pomysły, no i są dodatki do nich. Akurat do Cross Stitch Crazy był dodatek dwóch małych kartek z króliczkami do wyhaftowania. Natomiast w Papercraft Inspirations znalazło się: stempel z króliczkiem Bebuni, 24 wzorzystych papierów oraz 15 elementów do zrobienia kartek.
I teraz takie moje przemyślenia: czy naprawdę polskie hafciarki muszą sięgać po zagraniczne wydania czasopism o hafcie, czy innych metodach rękodzieła? Przecież polskie wydania można urozmaicić, powiększyć, dorzucić gadżet - cokolwiek zrobić, by te wydania nie odbiegały jakościowo od zagranicznych. W końcu nie jesteśmy przecież gorsi, prawda? Nie rozumiem tego, tym bardziej, że rękodzieło coraz bardziej robi się trendy, a przyciągające wzrok kolorowe czasopisma sprzedawałyby się lepiej od tych ponurych, "szczupłych", nijakich gazetek. Właściwie jest to moim zdaniem przykre, bo widać, że można? Można. A jednak nikt nic z tym nie robi.
A teraz kilka fotek z moim "czasopismowych" zakupów:






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...