Witajcie w ten gorący dzień!
Dzisiaj przychodzę do Was podsumować Wiosenną wymiankę z motylem w tle. Jeszcze w styczniu tego roku Judyta zaproponowała zabawę wymiankową. Czasu było dużo a zasady proste: w okolicach 1 czerwca do wylosowanego uczestnika zabawy miałam wysłać paczuszkę ze zrobioną przeze mnie pracą (technika dowolna), której motywem są motyle (więcej o zasadach możecie poczytać, o tutaj). Jak więc widzicie miło i przyjemnie, dlatego też się zdecydowałam wziąć udział.
Moim celem okazała się przesympatyczna Ania, która zajmuje się haftem krzyżykowym. Z tego też względu pomyślałam, że wykonanie motylkowej kartki to zawsze coś innego dla osoby nie zajmującej się scrapbookingiem (a przynajmniej ja lubię podziwiać prace wykonane metodą, którą sama się nie zajmuję :)). Stworzyłam więc taką kartkę wiosenno-motylkową dla Ani:
Poza tym do kartki dołączyłam trochę przydasi hafciarskich, które z tego co wiem podobają się i przydadzą się pewnie. A oto cała paczuszka, która trafiła w ręce Ani:
Oczywiście i ja dostałam wspaniałą motylkową paczuszkę od Beaty, do której serdecznie zapraszam na bloga. A w paczuszce znalazły się wspaniałe motylki wykonane z filcu, a raczej cała motylkowa rodzina! Do tego motylkowa zakładka, motylkowe podkładki, serducho z motylkiem, motylkowe naklejki, serwetki, świeczki wstążki i coś dla podniebienia. Jednym słowem: szaleństwo! I to szaleństwo w czystej postaci, a raczej motylkowej postaci. Sami popatrzcie:
Jeszcze raz dziękuję Ci Beato za tę wspaniałą paczuszkę i tyle dobroci! :* Ponadto, dziękuję Judycie za zorganizowanie tak fajnej zabawy! :*
***
A Wam Kochani życzę udanych ostatnich chwil maja! Mam nadzieję, że czerwiec powitacie naładowani pozytywną i kreatywną energią! Buziaki!
Motylkowy zawrót głowy! Piękną kartę przygotowałaś. I równie piękne prezenty otrzymałaś. Bardzo podobają mi się te motylkowe podkładki :D
OdpowiedzUsuńMotylkowo u Ciebie :) Twoją karteczką jestem wprost zachwycona! a prezenty - same wspaniałości :D
OdpowiedzUsuńP.S. Ostatnio u mnie wszystko na ostatnią chwilę. Ty już publikujesz, a ja dopiero lecę na pocztę nadać swoją paczuszkę.
Kolorowo, motylkowo, zwiewnie. Fajna wymianka. Obie paczuszki bardzo ciekawe.
OdpowiedzUsuńoj wspaniałe motylkowe lowe:)
OdpowiedzUsuńoby było ciepełko i słoneczko bo dwa marne miesiące za nami:)
Super wymianka :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że wymiana się udała i obie jesteście zadowolone.:)
OdpowiedzUsuńEwciu, super ta motylkowa wymianka, motyle są dobre na wszystko:)
OdpowiedzUsuńBuziaczki, kochana.
Wspaniale się obdarowałyście, Ewuniu :-)
OdpowiedzUsuńbardzo udana wymianka :)
OdpowiedzUsuńEwuś, ale fajną wymiankę sobie zrobiłyście dziewczynki:)
OdpowiedzUsuńSUPER:)
I to mi się właśnie podoba w blogowaniu. Super wymianki :)
OdpowiedzUsuńMotylkowa karteczka piękna. Super, że pomyślałaś, że warto przygotować dla osoby krzyżykującej coś innego niż haft.Pozdrawiam M.
http://margoinitka.pl/
Jejku jak motylkowo się zrobiło! Wspaniałości wysłałaś i wspaniałości dostałaś :)
OdpowiedzUsuńJaki fajny motylkowy klimacik za sprawą Waszej wymianki :)
OdpowiedzUsuńFantastyczna wymianka Ewuniu! Obie przygotowałyście piękne i bogate prezenty. Karteczka wyszła Ci ślicznie!
OdpowiedzUsuńPrzesyłam serdeczne pozdrowienia.
Fajna wymianka
OdpowiedzUsuń