Mając w pamięci moją pierwszą hafciarską listę życzeń na rok 2015/2016, o której pisałam tutaj, zabrałam się za robienie zakupów. Chciałam by na pierwszy ogień poszły Wspomnienia z Paryża, jednakże nigdzie ich nie mogłam znaleźć, aż dopadłam je i zamówiłam w sklepie Homecraft.pl. Niestety bardzo miły Pan zadzwonił do mnie i poinformował mnie, iż nastąpiła pomyłka i danego produktu nie ma na magazynie, a co więcej nie wiadomo kiedy będzie. Doszliśmy zatem do porozumienia, że po prostu w danej cenie wybiorę inny produkt. Na całe szczęście w tej samej cenie były Muszle, które czekały w kolejce do haftu, zatem zamieniłam Paryż na Muszle. Sam, wzór jest trochę inny od założonego na samym początku, ale w ten sam deseń i tak samo mi się podoba. Przesyłka dzisiaj już do mnie dotarła i już nawet postawiłam pierwsze krzyżyki.
Oczywiście zestaw Dimensions pięknie zapakowany, mulina posortowana, wszystko cudownie. Jednak rozczarował mnie sam diagram, który jak dla mnie jest zdecydowanie w zbyt krzykliwych kolorach, przez co robi się trochę nieczytelny, ale damy radę.
Wracając jednak do samej przesyłki i sklepu, to obok bardzo miłej i sprawnej obsługi, zaskoczyła mnie mała niespodzianka, która dołączona była do zestawu. Mianowicie dostałam gratisowo mini książeczkę Natural Beauty firmy Dimensions, zawierające diagramy sześć pięknych wzorków. Bardzo miła niespodzianka od sklepu.
Ponadto gejsza się dłubie, teraz zaczynają się dłubać i muszle, a ja czekam na inną jeszcze przesyłkę. Jednak koniec tego gadania, czas na małą prezentację:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz