Witajcie!
Pogoda za oknem zdecydowanie nie rozpieszcza, ani nie nastraja pozytywnie. Nie mówiąc o tym, że wcale a wcale wiosny to nie widać. Dla mnie taka pogoda to kiepski humor, brak weny i siły do czegokolwiek. Niemniej jednak życie samo się nie przeżyje, a projekty same nie zrobią. Dlatego też przychodzę do Was dzisiaj z dwoma kartkami urodzinowymi.
Moja najlepsza przyjaciółka ma dzisiaj urodziny a więc oprócz prezentu dostanie od nas kartkę urodzinową w odcieniach brązu i niebieskiego. Kartkę tę robiłam totalnie bez pomysłu. Ale! Podczas cięcia papieru wpadłam na to, by zrobić ją trochę taką w stylu retro, a raczej vintage (zwał jak zwał, ma wyglądać jak stara, lekko nadgryziona zębem czasu). Podpatrując Was, bardziej doświadczone skraperki, poszarpałam trochę brzegi nożyczkami, coś tam potuszowałałm, dodałam parę gadżetów (nie mogło się obejść bez nich) i taki oto mamy efekt:
Przyznam, że nawet jestem zadowolona z tej próby i mam nadzieję, że solenizantce będzie się ona podobała. Chociaż moja mama stwierdziła, że wygląda jak niedokończona, taka niechlujna. Ale! Wiadomo: o gustach się nie dyskutuje :)
Będąc przy mojej mamie, to jej urodziny również zbliżają się wielkimi krokami. Jak fuksje coś się dłubią, tak kartka dla niej jest skończona i czeka na wręczenie. Kartka w barwach brązu i czerwieni, prosta, najzwyklejsza. Bo wiadomo: prostota to klasyka, a klasyka to dewiza mojej mamy. Dlatego też nic nie kombinowałam i zrobiłam najzwyklejszą kartkę:
Mam nadzieję, że ta wygląda na wykończoną i mamie się spodoba :)
***
Kochani dziękuję za miłe komentarze i doping. Czas się kurczy niesamowicie, kwiecień za pasem, więc naprawdę nikła szansa, że zdążę z fuksjami. Ale! Walczę, nadal walczę i się nie poddaję!
Życzę Wam dużo słońca i energii w najbliższych dniach :)
Życzę Wam dużo słońca i energii w najbliższych dniach :)
super karteczki:)
OdpowiedzUsuńŚwietne karteczki zrobiłaś, na pewno sie spodobają:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:-)
Śliczne kartki!
OdpowiedzUsuńPiękna kolorystyka tej pierwszej. Połączenie kolorów rewelacja:) No więc i całe wykonanie świetne:)
OdpowiedzUsuńEwuniu, obie kartki bardzo mi się podobają. Pierwsza jest cudna kolorystycznie i świetnie rozmieściłaś poszczególne elementy. A druga rzeczywiście klasyczna, ale "z pazurem".
OdpowiedzUsuńSerdeczne uściski i... trzymam kciuki za fuksje.
Bardzo ciekawe kartki! Przyznam, że ja po cichu skłaniam się do zdania twojej mamy.;)
OdpowiedzUsuńWitam w gronie scraperek :) Bardzo ładne kartki jak na początki przygody
OdpowiedzUsuńMoje fuksje tez leżą i pewnie Ania znowu będzie musiała przesunąć termin końcowy :)
Pozdrawiam Alina
Podobają mi się obie kartki i trzymam kciuki za fuksje :).
OdpowiedzUsuńEwuniu, karteczki są śliczne!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się kolorystyka i minimalizm kartek - piękno tkwi w prostocie :-)
A ja tu widzę pomysł :) Świetne karteczki
OdpowiedzUsuńKarteczki wyszły świetnie. I mają bardzo fajną kolorystykę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Śliczne te Twoje karteczki, piękna pamiątka. Bardzo ciekawy pomysł miałaś i idealne kolory :)
OdpowiedzUsuń