> Mulinowanie i inne wariactwa: African Lady (7)

wtorek, 18 października 2016

African Lady (7)

Witajcie Kochani!
Dzisiaj znów chcę Wam przedstawić postępy w afrykańskiej piękności. To już siódma odsłona tego haftu, a do końca ciągle daleko! Pierwsze krzyżyki postawiłam początkiem stycznia, dzisiaj mamy za sobą połowę października, a ja nawet nie jestem w połowie haftu. Mimo, że Afrykankę naprawdę super się haftuje, to ciągle nam nie po drodze: a to prezent, a to zamówienie - ciągle coś mnie odciąga od niej. Ostatnio odciągnął mnie brak Weny i znów nic. Wielkie nic. Jednakże coś się tam zadziało - parę krzyżyków się pojawiło, a wiadomo: każdy krzyżyk zrobiony to sukces :)
Oto moja piękność:
Ostatnio tak prezentowała się afrykańska Piękność
Niestety przyznam szczerze: mam mega problemy z dobrym ujęciem tego haftu. Czarny materiał w żaden sposób nie chce współpracować z aparatem. Odbija słońce i naświetla krzyżyki. Nie wiem. Nie znam się. Jestem amatorem totalnym, jeżeli chodzi o robienie fotek. Dlatego zdjęcia są, jakie są. Może kiedyś nauczę się tak sfotografować haft na czarnym materiale, abym była w pełni usatysfakcjonowana. Na razie jednak musicie zadowolić się tym, co jest.

Dziękuję Wam (będę to powtarzać zawsze i ciągle) za to, że jesteście i dopingujecie. Wena coś tam się pokazuje, a później znika. Bawi się w chowanego. 
Ponadto witam nową, a właściwie nie nową, ale oficjalną już obserwatorkę: Renatę Pawlicką :) 

Zapraszam też wszystkich na pierwsze urodziny bloga. Im nas więcej, tym lepiej - wiadome :)
Pozdrawiam i życzę miłego tygodnia! :)

26 komentarzy:

  1. Najważniejsze, że krzyżyków przybywa :) Mnie ostatnio od Aniołka odciągnęły zamówienia na święta

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak to już z Weną bywa. Ważne, że wraca :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie jest źle :) Postępy widać, wena wraca i Afrykanka coraz piękniejsza :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Całkiem sporo przybyło tej piękności, a zdjęcia wcale złe nie są:-)
    Pozdrawiam serdecznie:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jejku podziwiam za haftowanie na czarnym tle... Sama przymierzam sie do czegos na ciemnej tkaninie ale kurczaczki mam wielkiego boja :D Bede dopingowac bo haft zapowiada sie genialnie! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ewcia...to jest u Ciebie parę krzyzykow? ? No proszę Cię:-):-)
    Kawał roboty podgonilaś:-) Bardzo mi się te kolory podobają na chuście. ..a czarna kanwa jeszcze je super uwydatnia:-):-)
    Buziole przesyłam:-):-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo dużo przybyło, i nowe kolory poszły w ruch :)

    OdpowiedzUsuń
  8. o matulu że też porwałaś się na czarną kanwę ...

    OdpowiedzUsuń
  9. Z wiekszymi haftami tak jest że wena w jakims tam momencie ucieka;)Ja w takich momentach wiem,że nadszedł czas na Pikusia a potem wracam do haftu z podwójnym zapałem;)Pięknie przybywa.Czekam na kolejną odsłonę piękności.

    OdpowiedzUsuń
  10. Z wiekszymi haftami tak jest że wena w jakims tam momencie ucieka;)Ja w takich momentach wiem,że nadszedł czas na Pikusia a potem wracam do haftu z podwójnym zapałem;)Pięknie przybywa.Czekam na kolejną odsłonę piękności.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ewuniu, jest pięknie!
    Ale z niecierpliwością czekam na więcej...

    OdpowiedzUsuń
  12. A, bo to tak jest jesienią - nic się nie chce albo się choruje... Najważniejsze, że haftu przybywa.:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Najważniejsze że haft idzie do przodu. Powodzenia :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. podziwiam za ta czarną kanwę :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Podziwiam - śliczna praca i czekam na kolejne odsłony.

    OdpowiedzUsuń
  16. Brawo Ty! Haft na czarnym materiale to wyzwanie :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Faktycznie zdjęcia haftu na czarnym tle to wyzwanie, sama to mam :) Grunt, że przybywa )))

    OdpowiedzUsuń
  18. Zapowiada się ciekawie :).

    Trzymam kciuki za następne krzyżyki :).

    OdpowiedzUsuń
  19. to będzie coś naprawde wspanialego. Życzę miłego krzyżykowania

    OdpowiedzUsuń
  20. Jestem pełna podziwu. Na czarnej kanwie wyszywanie to nie jest łatwizna.
    Haft już wygląda świetnie.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ach, ten obraz też mnie bardzo pociąga:)
    Jest rewelacyjny! Najważniejsze, że przybywa!

    OdpowiedzUsuń
  22. wspaniały haft się zapowiada podziwiam za ogrom pracy:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Piękny haft jestem pod ogromnym wrażeniem gdzieś mi umknął wcześniej kibicuję i trzymam kciuki, a zdjęcia są w porządku ☺

    OdpowiedzUsuń
  24. Już mi się podoba i czekam na kolejne postawione krzyżyki :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Pięknie przybywa! Kolory na czarnej kanwie są rewelacyjne;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...